PRZED
Mam kilka świętych zasad. Jedna z nich to 'jak oczy to nie usta'. Druga to 'przejście pomiędzy kolorami - konieczność!'. Fryzurka trochę źle dopasowana. Usta odrobinkę za wysoko.
PO
Ja postawiłam na naturalność i prostotę. Makijaż w odcieniach bieli i pomarańczy. W kąciku oka dałam trochę czarnego, aby 'przyciemnić' pomarańczowy cień. Usta pomalowałam brzoskwiniowa szminką. Zaznaczyłabym tez policzki, ale nie miałaś pudru. :c
Kurcza
dziękuję bardzo bardzo mi się podoba i z miłą chęcią zaraz się zmienię :** jestem zachwycona tylko nie wiem czy będę umiała tak pomalować oczy jak ty bo wyszło ci to świetnie ;-)
OdpowiedzUsuńOh, dziękuję. :3
OdpowiedzUsuńto ja dziękuję:*
OdpowiedzUsuń