
Jedyne co mi się nie podoba to takie nagłe przejście pomiędzy czarnym a białym cieniem. Ale widzę, że coś próbowałaś z tym zrobić więc okey. :D Hm, bardzo fajnie pomalowałaś policzki ja tak nie umiem. :c Dobra przejdźmy do obrazka 'po'. No to tak. Powiem na wstępie, że układ kosmetyków w tej twojej, kurde jakby to nazwać... nie ważne, chodzi mi o to gdzie się trzyma kosmetyki jest bardzo, bardzo pomocny. ^^ Użyłam 3 cieni: 2 odcieni zieleni i takiego em, chyba żółtego. Zmieniłam kolor włosów i fryzurę. Pieprzyk dałam w inne miejsce i Voilà. :)
Mam nadzieję, że metamorfoza się podoba. ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz